O inwestowaniu
"Na giełdzie inwestorzy składają się na nagrodę dla najlepszych."
- Mirosława Bieniawska - Toczyska
"Kupuj na szczycie, sprzedawaj w dołku. Wiemy to od dawna: analitycy giełdowi są wspaniałymi doradcami, jeśli postępujesz
odwrotnie do ich porad."
- magazyn Forbes
"Trend is your friend! [Trend jest Twoim przyjacielem!]"
"Nie ma pewności na tym świecie - jest tylko szansa."
"Są pewne tylko 2 rzeczy - śmierć i podatki."
(oswój się z ryzykiem)
"Wall Street to jedyne miejsce, dokąd ludzie przyjeżdżają w rolls-royce'ach, aby zasięgnąć rady ludzi jeżdżących metrem."
- Warren Buffett
"Aby odnieść sukces w interesach bądź śmiały, bądź pierwszy, bądź odmienny."
- Henry Marchant
"Dobrze kupuj i mocno trzymaj."
- John C. Gogle
"Najlepszy sposób, by przewidzieć przyszłość, to tworzyć ją."
- Alan Kay
Zapraszam do przemysleń.
Po więcej cytatów zapraszam na mojego drugiego bloga.
Blog traktujący o pasywnym dochodzie, inwestowaniu, dochodzie z pasji, dążeniu do niezależności finansowej, dążeniu do realizacji marzeń a także o inwestowaniu (giełda, Forex, surowce).
czwartek, 30 kwietnia 2009
Inwestuj w nieruchomości (1)
Aby wydostać się z "wyścigu szczurów" w którym tkwimy, przestać żyć "od wypłaty do wypłaty" i osiągnąć finansową niezależność, trzeba zmienić swoje nawykowe myślenie o pieniądzach, o ich zarabianiu, wydawaniu i inwestowaniu. Po prostu trzeba mieć plan i zacząć działać.
Większość ludzi dzieli od wolności finansowej tylko niewielka kwota. Wolność finansowa nie polega bowiem na posiadaniu milionów złotych czy innej waluty na koncie. Tak naprawdę wystarczy mieć dochody z pracy i inwestycji przewyższające Twoje wydatki.
Pieniądze to wszakże nie wszystko. Bogaci nie zaliczają ich nawet do pierwszej czwórki najważniejszych rzeczy w życiu - pieniądze są daleko za rodziną, zdrowiem, przyjaciółmi i wartościami duchowymi. Zasobność w tych czterech wymiarach daje prawdziwe bogactwo. Brzmi to jak banał, ale nie wolno o tym zapominać!
Dlaczego zatem nieruchomości?
Dlatego, że oferują jedne z największych zysków przy minimalnym ryzyku!
Zauważ, że oprócz dużego zysku ze sprzedaży możesz co miesiąc dostawać spore pieniądze z wynajmu (o ile zainwestujesz w mieszkanie lub nieruchomość komercyjną), które powinny przewyższyć miesięczną ratę kredytu.
Większość ludzi dzieli od wolności finansowej tylko niewielka kwota. Wolność finansowa nie polega bowiem na posiadaniu milionów złotych czy innej waluty na koncie. Tak naprawdę wystarczy mieć dochody z pracy i inwestycji przewyższające Twoje wydatki.
Pieniądze to wszakże nie wszystko. Bogaci nie zaliczają ich nawet do pierwszej czwórki najważniejszych rzeczy w życiu - pieniądze są daleko za rodziną, zdrowiem, przyjaciółmi i wartościami duchowymi. Zasobność w tych czterech wymiarach daje prawdziwe bogactwo. Brzmi to jak banał, ale nie wolno o tym zapominać!
Dlaczego zatem nieruchomości?
Dlatego, że oferują jedne z największych zysków przy minimalnym ryzyku!
Zauważ, że oprócz dużego zysku ze sprzedaży możesz co miesiąc dostawać spore pieniądze z wynajmu (o ile zainwestujesz w mieszkanie lub nieruchomość komercyjną), które powinny przewyższyć miesięczną ratę kredytu.
środa, 29 kwietnia 2009
Cytaty nt. rentierstwa
Kontynuując rozważania nt. rentierstwa zamieszczam dwa wybrane cytaty z mojego drugiego blogu zawierającego potężną ilość inspiracji i motywacji zaklętej w cytatach, aforyzmach, sentencjach, przysłowiach. Uważam, że stanowią swoistą esencję tego, co chcę Wam przekazać.
„Nie pracujmy dla pieniędzy, niech one pracują dla nas.”
- Robert Kiyosaki
"Praca etatowa jest w istocie doraźnym rozwiązaniem długofalowego problemu."
- Robert Kiyosaki
Blog jest dostępny pod tym adresem: http://motywujace-cytaty.blogspot.com/
Zapraszam do lektury, która może zmienić Twoje życie na lepsze!
Abyś był ze wszystkim na bieżąco, polecam Ci subskrypcję blogów przez czytnik RSS.
Baw się, ucz i rozwijaj!
Pozdrawiam, Zbig.
„Nie pracujmy dla pieniędzy, niech one pracują dla nas.”
- Robert Kiyosaki
"Praca etatowa jest w istocie doraźnym rozwiązaniem długofalowego problemu."
- Robert Kiyosaki
Blog jest dostępny pod tym adresem: http://motywujace-cytaty.blogspot.com/
Zapraszam do lektury, która może zmienić Twoje życie na lepsze!
Abyś był ze wszystkim na bieżąco, polecam Ci subskrypcję blogów przez czytnik RSS.
Baw się, ucz i rozwijaj!
Pozdrawiam, Zbig.
Alfabet sukcesu. Sekret sukcesu na literę W
Witaj.
Tym postem rozpocznę cykl ujawniający sekrety ludzi sukcesu. W momencie, kiedy będę miał coś ciekawego i użytecznego do przekazania, wkrótce pojawi się to tutaj :)
Zapewne po tym wstępie tym bardziej jesteś ciekaw, jaki jest ten tajemniczy sekret. Jest nim WARTOŚĆ (ang. value). Wartość jest tak naprawdę tym, co przyciąga ludzi na Twoją stronę, czytelników do Twojego bloga, klientów pcha do zakupu. Wartość ma też ciekawą cechę, mianowicie jest subiektywna. Wartością jest na przykład korzyść wynikająca z cech użytkowych produktu lub usługi. Innych wartości możesz doszukać się w danej ofercie Ty a innych ja. Na czym innym skupiamy swoją uwagę. Ale pomimo tego jedno jest wspólne i uniwersalne - kupujemy coś nie dla samej idei kupowania, lecz dla konkretnych korzyści, a korzyści te rozpatrujemy w oparciu o nasz system wartości. Kupując dom nie kupujemy sterty cegieł przykrytej dachem lecz schronienie, ognisko domowe lub cokolwiek innego, co pod tym rozumiesz. Samochód też może być po prostu środkiem transportu, może narzędziem pracy a może taką droższą zabawką. Wszystko zależy od tego jaką wartość mu nadasz, a wynika to właściwie z korzyści, jakie zeń osiągasz.
Tym blogiem też zamierzam tworzyć konkretną wartość dla Ciebie, jaką jest ciekawa wiedza, efekt wielu lektur znanych autorów, mówców motywacyjnych, przedsiębiorców, ludzi sukcesu a także własnych przemyśleń i doświadczeń.
Chcę - nie, nie chcę - za mało ekspresji - pragnę, byś powracał tu często po nową dawkę inspiracji i wiedzy, która w połączeniu z działaniem może dać Ci finansową wolność. Do niej zmierzam i ja. Stanowi ona dla mnie jedną z najcenniejszych wartości, bowiem umożliwi mi realizowanie marzeń, na które nie mógłbym sobie pozwolić nie będąc finansowo niezależnym.
Tym postem rozpocznę cykl ujawniający sekrety ludzi sukcesu. W momencie, kiedy będę miał coś ciekawego i użytecznego do przekazania, wkrótce pojawi się to tutaj :)
Zapewne po tym wstępie tym bardziej jesteś ciekaw, jaki jest ten tajemniczy sekret. Jest nim WARTOŚĆ (ang. value). Wartość jest tak naprawdę tym, co przyciąga ludzi na Twoją stronę, czytelników do Twojego bloga, klientów pcha do zakupu. Wartość ma też ciekawą cechę, mianowicie jest subiektywna. Wartością jest na przykład korzyść wynikająca z cech użytkowych produktu lub usługi. Innych wartości możesz doszukać się w danej ofercie Ty a innych ja. Na czym innym skupiamy swoją uwagę. Ale pomimo tego jedno jest wspólne i uniwersalne - kupujemy coś nie dla samej idei kupowania, lecz dla konkretnych korzyści, a korzyści te rozpatrujemy w oparciu o nasz system wartości. Kupując dom nie kupujemy sterty cegieł przykrytej dachem lecz schronienie, ognisko domowe lub cokolwiek innego, co pod tym rozumiesz. Samochód też może być po prostu środkiem transportu, może narzędziem pracy a może taką droższą zabawką. Wszystko zależy od tego jaką wartość mu nadasz, a wynika to właściwie z korzyści, jakie zeń osiągasz.
Tym blogiem też zamierzam tworzyć konkretną wartość dla Ciebie, jaką jest ciekawa wiedza, efekt wielu lektur znanych autorów, mówców motywacyjnych, przedsiębiorców, ludzi sukcesu a także własnych przemyśleń i doświadczeń.
Chcę - nie, nie chcę - za mało ekspresji - pragnę, byś powracał tu często po nową dawkę inspiracji i wiedzy, która w połączeniu z działaniem może dać Ci finansową wolność. Do niej zmierzam i ja. Stanowi ona dla mnie jedną z najcenniejszych wartości, bowiem umożliwi mi realizowanie marzeń, na które nie mógłbym sobie pozwolić nie będąc finansowo niezależnym.
wtorek, 28 kwietnia 2009
Sekrety, których bogaci nie chcą zdradzić
Sekrety, których bogaci nie chcą zdradzić
Robert Kiyosaki
Naucz się "fabrykować" pieniądze w legalny sposób
Pieniądze są złudzeniem. Pieniądze są pierwszym pojęciem, które przychodzi na myśl. Gdy ktoś wyjmuje banknot studolarowy, myśli, że jest on rzeczywistością, podczas gdy jest to tylko kawałek papieru. Pieniądze, tak naprawdę, są wymyśloną przez czyjąś wyobraźnię fikcją, podtrzymywaną przez rząd poprzez stosowanie ścisłych przepisów prawnych.
W życiu nie jest ważne, ile pieniędzy zarabiasz, tylko - ile trzymasz. Możesz zarabiać dużo pieniędzy i nic nie posiadać, więc ciągle jesteś biedny.
W sklepie z narzędziami, w pobliżu którego budowałem domy, pracował młody mężczyzna. W rozmowie ze mną powiedział: "Zrobić tutaj pieniądze jest naprawdę ciężko". Co było w jego głowie? W tym mieście nie możesz zrobić pieniędzy, gdyż jest zbyt ciężko. Obok tego sklepu była wolna działka. Spojrzałem na nią i pomyślałem: "Zastanawiam się, kto jest właścicielem tej działki". Poświęciłem pięć minut na znalezienie go. Znalazłem firmę, do której należała działka, dowiedziałem się, że firma ta już nie jest w biznesie i ma wielkie długi. Zaoferowałem 9000 dol., na co przystali. W dniu, w którym doszliśmy do porozumienia, wystawiłem działkę na sprzedaż za 30.000 dol. i trzy tygodnie później sprzedałem ją za 25.000 dol. Zarobiłem 16.000 dol., nie wkładając w interes żadnych pieniędzy. Sprzedałem działkę, zanim musiałem za nią zapłacić.
To jest przykład tego, co mam na myśli, gdy mówię, że coś jest twórcze. Zobaczyłem to i dowiedziałem się, jaka jest tego wartość - tak należy robić za każdym razem. Przyglądasz się akcjom na giełdzie. Firma może być warta milion, ale jej akcje są warte 10 milionów. To jest po prostu wymysł. Dzieje się tak z powodu podaży i popytu. Podstawy ekonomii. Pieniądze są złudzeniem. To jest tylko umowa.
Największym błędem, jaki ludzie popełniają, jest myślenie, że tylko państwo może fabrykować pieniądze, podczas gdy bogaci "fabrykują" pieniądze przez cały dzień. Musisz to jednak robić w sposób legalny, gdyż w przeciwnym razie nazywa się to ich fałszowaniem. Jeżeli ktoś robi to w legalny sposób, wtedy się mówi, że jest bystry.
Zasady postępowania w biznesie są za każdym razem inne. Częścią sukcesu jest znajomość tych zasad. Ludzie mówią mi: "Tutaj nie możesz tego zrobić". To jest ich sposób na niepodejmowanie akcji, aby dokonać własnego rozeznania w przedsięwzięciu. Poza tym, zasady mają to do siebie, że mogą być różnie interpretowane. Innymi słowy, to, że nie można czegoś zrobić w ten sposób, nie oznacza, że nie możesz tego zrobić w inny sposób.
Najłatwiej więc jest powiedzieć: "Tutaj nie możesz tego zrobić"- i wtedy jest to oznaka lenistwa. Nie chcą myśleć - chcą odpowiedzi. Zmień swoje myśli i spytaj siebie: "Jak mogę to tutaj zrobić".
Pilnuj swojego biznesu
Aby efektywnie współzawodniczyć na polu zawodowym, większość ludzi musi dzisiaj ciężko pracować. Jednakże w biznesie też trzeba ciężko pracować. Musimy wówczas znać więcej rzeczy, a jedną z nich są umiejętności finansowe.
To, dzięki czemu jestem finansowo zabezpieczony, zawdzięczam temu, że moim zajęciem jest nauczanie, jednakże moim biznesem są nieruchomości. Mimo więc, że wracałem do domu wyczerpany, gdy nadarzała się okazja kupna, udawałem się, aby nabyć nieruchomość. Mając 47 lat przeszedłem w stan spoczynku, nie dzięki nauczaniu, tylko dzięki nieruchomościom. Teraz wynajmuję swoje apartamenty. Gdy większość ludzi wracała do domu i popijała piwo, ja ciężko pracowałem przez dodatkowe godziny. Musisz więc pracować intensywniej, ale i mądrzej. Największym błędem, jaki ludzie popełniają, jest ciężka praca, ale tylko w swoim zawodzie i nienabywanie czegoś, co ma tytuł własności.
Gdy ludzie pytają o twój biznes, odpowiadasz: "Jestem bankierem" lub: "Jestem prawnikiem" lub: "Jestem nauczycielem" lub: "Jestem kucharzem". Ale tak naprawdę to jest twoje zajęcie. To jest to, co robisz za pieniądze. Twój biznes jest tym, co twoje pieniądze robią dla ciebie.
Gdy więc Ray Kroc, założyciel McDonalda, zapytał studentów z wydziału biznesu na University of Texas: "W jakim jestem biznesie?", wszyscy odpowiedzieli "w hamburgerach". Na co on rzekł: "Nie panowie i panie, to nie jest mój biznes. Sprzedaję hamburgery. To jest mój zawód - zawód sprzedawcy". "Moim biznesem są nieruchomości". Ludzie nie wiedzą, że McDonald jest największym pojedynczym właścicielem nieruchomości w Ameryce. Jedynym powodem, dla którego pracował w zawodzie sprzedawcy, było nabywanie nieruchomości. To nie były jedynie nieruchomości. Nabywał on akcje giełdowe, obligacje, fundusze powiernicze itp. Błąd, który popełnia większość ludzi, to mylenie wykonywanego zawodu z biznesem.
Biznes oznacza coś, co można sprzedać. Ludzie mówią: "Jestem właścicielem firmy", a ja zawsze mówię, że są konsultantami. Nie są właścicielami firmy, tylko właścicielami etatu. Biznesem jest coś, co może być sprzedane lub nabiera wartości i generuje przychód bez twojego udziału.
Większość ludzi jest zajętych, pracując na etacie w czyimś biznesie. Bogacą więc kogoś, a nie siebie. Innymi słowy, te osoby nie tworzą dla siebie, tylko dla kogoś innego.
Rola szkoły
Uczniowie nie są nauczani tego, co jest istotne w życiu. Szkoła kształci na zwykłego pracownika lub na pracownika będącego profesjonalistą. Większość nauczycieli postępuje tak, jakby zakładali, że gdy uczniowie ukończą szkołę, na resztę swojego życia dostaną miłą i zabezpieczoną emeryturkę. Nie uczą oni tego, jak tworzy się umowa w biznesie itp. rzeczy, ponieważ uważa się, że to jest zbyt twórcze. Brak na to odpowiedzi. To jest proces myślowy.
W szkole nauka skupia się na takich szkolnych umiejętnościach, jak: czytanie, pisanie, arytmetyka, a następnie, w zależności od tego, jak jesteś dobry, skupia się na nauczaniu różnych zawodów. Gdy byłem młodszy, egzystowała taka opinia, że jeśli dajesz sobie dobrze radę z nauką, powinieneś zostać lekarzem. Tak uważano, gdyż bycie lekarzem oznaczało posiadanie prestiżu i pieniędzy. Dzisiaj to już nie jest prawdą. Lekarze w Ameryce muszą spłacić uczelni medycznej 400 procent zarobków, a co jeszcze gorsze, nie dają rady spłacać swoich studiów.
Inną rzeczą, którą zauważyliśmy, jest to, że do czasu, gdy inżynier otrzyma dyplom na uniwersytecie Yale, co zajmuje trzy lata, wszystko czego się nauczył, jest przestarzałe. Nigdy więc nie błyszczy edukacją. Po prostu edukacja i informacja zmieniają się tak szybko.
Przyjęty sposób widzenia, który obowiązywał, był taki: zdobywałeś dobrą edukację, znajdowałeś pracę w firmie i pozostawałeś tam przez resztę życia. Obecna rzeczywistość jest taka, że przy utrzymaniu takiego schematu, umiejętności twoje i twojej firmy byłyby zdezaktualizowane w ciągu pięciu lat. Faktem jest, że dzisiaj musisz zmieniać zawód szybciej. Pewna praca jest już dzisiaj mitem. Najważniejsze, co ludzie powinni wziąć pod uwagę, to finansowe zabezpieczenie.
Najpierw była epoka agrarna, (podstawą bogactwa była ziemia), następnie nadeszła epoka industrialna, (biznes), a teraz jesteśmy już w epoce informacyjnej. Teraz znajdujemy się w królestwie informacji, w którym wszystko jest tak szybkie jak myśl: największą konkurencją, największym bogactwem, jakie posiadamy dzisiaj, nie jest to co wiemy, ale to, jak szybko możemy zmienić nasze myślenie. To, jak szybko możemy zaadoptować nowe pomysły lub nauczyć się nowej technologii, pomoże stać się bogatszym, od tego, kto na wszystko posiada właściwe odpowiedzi, co oznacza, że są one już zdezaktualizowane.
Jeżeli dzisiaj mówią o zmianie oprzyrządowania fabryki, to w przyszłości tej fabryki już nie będzie. Lepiej więc zmień oprzyrządowanie swojego umysłu.
Artykuł pochodzi ze strony BogatyOjciec
Robert Kiyosaki
Naucz się "fabrykować" pieniądze w legalny sposób
Pieniądze są złudzeniem. Pieniądze są pierwszym pojęciem, które przychodzi na myśl. Gdy ktoś wyjmuje banknot studolarowy, myśli, że jest on rzeczywistością, podczas gdy jest to tylko kawałek papieru. Pieniądze, tak naprawdę, są wymyśloną przez czyjąś wyobraźnię fikcją, podtrzymywaną przez rząd poprzez stosowanie ścisłych przepisów prawnych.
W życiu nie jest ważne, ile pieniędzy zarabiasz, tylko - ile trzymasz. Możesz zarabiać dużo pieniędzy i nic nie posiadać, więc ciągle jesteś biedny.
W sklepie z narzędziami, w pobliżu którego budowałem domy, pracował młody mężczyzna. W rozmowie ze mną powiedział: "Zrobić tutaj pieniądze jest naprawdę ciężko". Co było w jego głowie? W tym mieście nie możesz zrobić pieniędzy, gdyż jest zbyt ciężko. Obok tego sklepu była wolna działka. Spojrzałem na nią i pomyślałem: "Zastanawiam się, kto jest właścicielem tej działki". Poświęciłem pięć minut na znalezienie go. Znalazłem firmę, do której należała działka, dowiedziałem się, że firma ta już nie jest w biznesie i ma wielkie długi. Zaoferowałem 9000 dol., na co przystali. W dniu, w którym doszliśmy do porozumienia, wystawiłem działkę na sprzedaż za 30.000 dol. i trzy tygodnie później sprzedałem ją za 25.000 dol. Zarobiłem 16.000 dol., nie wkładając w interes żadnych pieniędzy. Sprzedałem działkę, zanim musiałem za nią zapłacić.
To jest przykład tego, co mam na myśli, gdy mówię, że coś jest twórcze. Zobaczyłem to i dowiedziałem się, jaka jest tego wartość - tak należy robić za każdym razem. Przyglądasz się akcjom na giełdzie. Firma może być warta milion, ale jej akcje są warte 10 milionów. To jest po prostu wymysł. Dzieje się tak z powodu podaży i popytu. Podstawy ekonomii. Pieniądze są złudzeniem. To jest tylko umowa.
Największym błędem, jaki ludzie popełniają, jest myślenie, że tylko państwo może fabrykować pieniądze, podczas gdy bogaci "fabrykują" pieniądze przez cały dzień. Musisz to jednak robić w sposób legalny, gdyż w przeciwnym razie nazywa się to ich fałszowaniem. Jeżeli ktoś robi to w legalny sposób, wtedy się mówi, że jest bystry.
Zasady postępowania w biznesie są za każdym razem inne. Częścią sukcesu jest znajomość tych zasad. Ludzie mówią mi: "Tutaj nie możesz tego zrobić". To jest ich sposób na niepodejmowanie akcji, aby dokonać własnego rozeznania w przedsięwzięciu. Poza tym, zasady mają to do siebie, że mogą być różnie interpretowane. Innymi słowy, to, że nie można czegoś zrobić w ten sposób, nie oznacza, że nie możesz tego zrobić w inny sposób.
Najłatwiej więc jest powiedzieć: "Tutaj nie możesz tego zrobić"- i wtedy jest to oznaka lenistwa. Nie chcą myśleć - chcą odpowiedzi. Zmień swoje myśli i spytaj siebie: "Jak mogę to tutaj zrobić".
Pilnuj swojego biznesu
Aby efektywnie współzawodniczyć na polu zawodowym, większość ludzi musi dzisiaj ciężko pracować. Jednakże w biznesie też trzeba ciężko pracować. Musimy wówczas znać więcej rzeczy, a jedną z nich są umiejętności finansowe.
To, dzięki czemu jestem finansowo zabezpieczony, zawdzięczam temu, że moim zajęciem jest nauczanie, jednakże moim biznesem są nieruchomości. Mimo więc, że wracałem do domu wyczerpany, gdy nadarzała się okazja kupna, udawałem się, aby nabyć nieruchomość. Mając 47 lat przeszedłem w stan spoczynku, nie dzięki nauczaniu, tylko dzięki nieruchomościom. Teraz wynajmuję swoje apartamenty. Gdy większość ludzi wracała do domu i popijała piwo, ja ciężko pracowałem przez dodatkowe godziny. Musisz więc pracować intensywniej, ale i mądrzej. Największym błędem, jaki ludzie popełniają, jest ciężka praca, ale tylko w swoim zawodzie i nienabywanie czegoś, co ma tytuł własności.
Gdy ludzie pytają o twój biznes, odpowiadasz: "Jestem bankierem" lub: "Jestem prawnikiem" lub: "Jestem nauczycielem" lub: "Jestem kucharzem". Ale tak naprawdę to jest twoje zajęcie. To jest to, co robisz za pieniądze. Twój biznes jest tym, co twoje pieniądze robią dla ciebie.
Gdy więc Ray Kroc, założyciel McDonalda, zapytał studentów z wydziału biznesu na University of Texas: "W jakim jestem biznesie?", wszyscy odpowiedzieli "w hamburgerach". Na co on rzekł: "Nie panowie i panie, to nie jest mój biznes. Sprzedaję hamburgery. To jest mój zawód - zawód sprzedawcy". "Moim biznesem są nieruchomości". Ludzie nie wiedzą, że McDonald jest największym pojedynczym właścicielem nieruchomości w Ameryce. Jedynym powodem, dla którego pracował w zawodzie sprzedawcy, było nabywanie nieruchomości. To nie były jedynie nieruchomości. Nabywał on akcje giełdowe, obligacje, fundusze powiernicze itp. Błąd, który popełnia większość ludzi, to mylenie wykonywanego zawodu z biznesem.
Biznes oznacza coś, co można sprzedać. Ludzie mówią: "Jestem właścicielem firmy", a ja zawsze mówię, że są konsultantami. Nie są właścicielami firmy, tylko właścicielami etatu. Biznesem jest coś, co może być sprzedane lub nabiera wartości i generuje przychód bez twojego udziału.
Większość ludzi jest zajętych, pracując na etacie w czyimś biznesie. Bogacą więc kogoś, a nie siebie. Innymi słowy, te osoby nie tworzą dla siebie, tylko dla kogoś innego.
Rola szkoły
Uczniowie nie są nauczani tego, co jest istotne w życiu. Szkoła kształci na zwykłego pracownika lub na pracownika będącego profesjonalistą. Większość nauczycieli postępuje tak, jakby zakładali, że gdy uczniowie ukończą szkołę, na resztę swojego życia dostaną miłą i zabezpieczoną emeryturkę. Nie uczą oni tego, jak tworzy się umowa w biznesie itp. rzeczy, ponieważ uważa się, że to jest zbyt twórcze. Brak na to odpowiedzi. To jest proces myślowy.
W szkole nauka skupia się na takich szkolnych umiejętnościach, jak: czytanie, pisanie, arytmetyka, a następnie, w zależności od tego, jak jesteś dobry, skupia się na nauczaniu różnych zawodów. Gdy byłem młodszy, egzystowała taka opinia, że jeśli dajesz sobie dobrze radę z nauką, powinieneś zostać lekarzem. Tak uważano, gdyż bycie lekarzem oznaczało posiadanie prestiżu i pieniędzy. Dzisiaj to już nie jest prawdą. Lekarze w Ameryce muszą spłacić uczelni medycznej 400 procent zarobków, a co jeszcze gorsze, nie dają rady spłacać swoich studiów.
Inną rzeczą, którą zauważyliśmy, jest to, że do czasu, gdy inżynier otrzyma dyplom na uniwersytecie Yale, co zajmuje trzy lata, wszystko czego się nauczył, jest przestarzałe. Nigdy więc nie błyszczy edukacją. Po prostu edukacja i informacja zmieniają się tak szybko.
Przyjęty sposób widzenia, który obowiązywał, był taki: zdobywałeś dobrą edukację, znajdowałeś pracę w firmie i pozostawałeś tam przez resztę życia. Obecna rzeczywistość jest taka, że przy utrzymaniu takiego schematu, umiejętności twoje i twojej firmy byłyby zdezaktualizowane w ciągu pięciu lat. Faktem jest, że dzisiaj musisz zmieniać zawód szybciej. Pewna praca jest już dzisiaj mitem. Najważniejsze, co ludzie powinni wziąć pod uwagę, to finansowe zabezpieczenie.
Najpierw była epoka agrarna, (podstawą bogactwa była ziemia), następnie nadeszła epoka industrialna, (biznes), a teraz jesteśmy już w epoce informacyjnej. Teraz znajdujemy się w królestwie informacji, w którym wszystko jest tak szybkie jak myśl: największą konkurencją, największym bogactwem, jakie posiadamy dzisiaj, nie jest to co wiemy, ale to, jak szybko możemy zmienić nasze myślenie. To, jak szybko możemy zaadoptować nowe pomysły lub nauczyć się nowej technologii, pomoże stać się bogatszym, od tego, kto na wszystko posiada właściwe odpowiedzi, co oznacza, że są one już zdezaktualizowane.
Jeżeli dzisiaj mówią o zmianie oprzyrządowania fabryki, to w przyszłości tej fabryki już nie będzie. Lepiej więc zmień oprzyrządowanie swojego umysłu.
Artykuł pochodzi ze strony BogatyOjciec
Etykiety:
bogactwo,
myśleć jak milionerzy,
pieniądze,
sekrety bogatych
Kim jest rentier i dlaczego warto nim zostać?
Cytując za Wikipedią:
"Rentier (fr. rentier) - jest to osoba utrzymująca się z dochodów płynących od posiadanego kapitału, nieruchomości, odsetek od papierów wartościowych (akcji, obligacji itp.) lub wkładów bankowych."
Najogólniej rzecz ujmując jest to generowanie strumieni dochodu (kłania się dywersyfikacja źródeł dochodu) z zaangażowanego kapitału. A dokładnie generowanie takiego strumienia, by pokrył on całkowicie wszystkie nasze wydatki. Zainwestowane uprzednio środki ciężko na nas pracują, a rentier skupia swą uwagę na poszukiwaniu nowych interesujących inwestycji, doglądaniu aktualnych i cieszeniu się życiem. Prawda, że interesujący cel do osiągnięcia? Dlatego też gorąco zachęcam Cię do pogłębiania swojej finansowej inteligencji, jak również do podjęcia działania zmierzającego do jej osiągnięcia.
Więcej o pasywnym dochodzie możesz przeczytać w książkach amerykańskiego autora motywacyjnego, Roberta Kiyosaki, a konkretnie w pozycji "Młody Bogaty Rentier" do kupienia tutaj.
"Rentier (fr. rentier) - jest to osoba utrzymująca się z dochodów płynących od posiadanego kapitału, nieruchomości, odsetek od papierów wartościowych (akcji, obligacji itp.) lub wkładów bankowych."
Najogólniej rzecz ujmując jest to generowanie strumieni dochodu (kłania się dywersyfikacja źródeł dochodu) z zaangażowanego kapitału. A dokładnie generowanie takiego strumienia, by pokrył on całkowicie wszystkie nasze wydatki. Zainwestowane uprzednio środki ciężko na nas pracują, a rentier skupia swą uwagę na poszukiwaniu nowych interesujących inwestycji, doglądaniu aktualnych i cieszeniu się życiem. Prawda, że interesujący cel do osiągnięcia? Dlatego też gorąco zachęcam Cię do pogłębiania swojej finansowej inteligencji, jak również do podjęcia działania zmierzającego do jej osiągnięcia.
Więcej o pasywnym dochodzie możesz przeczytać w książkach amerykańskiego autora motywacyjnego, Roberta Kiyosaki, a konkretnie w pozycji "Młody Bogaty Rentier" do kupienia tutaj.
sobota, 25 kwietnia 2009
Witaj na blogu!
Witaj!
Idea pasywnego dochodu pochłonęła mnie bez reszty już jakiś czas temu. Stało się to po lekturze książek Roberta Kiyosaki ("Bogaty Ojciec, Biedny Ojciec", "Szkoła Biznesu", "Inwestycyjny Poradnik Bogatego Ojca", "Młody Bogaty Rentier", "Mądre Bogate Dziecko"), gier edukacyjnych Cashflow 101 i Cashflow 202, licznych stron o tematyce pokrewnej i własnych przemyśleń.
Tym bardziej budowanie pasywnego dochodu ma sens w chwili obecnej, kiedy po utracie pracy stoję na rozdrożu. Na rozdrożu, bowiem wiem doskonale, że tym co potrzebuję, nie jest praca lecz pieniądze. Uzbrojony w taką wiedzę, póki co szukam pracy etatowej, która zapewni mi dochód miesięczny i jednocześnie zamierzam budować własną finansową niezależność poza etatem, tak by docelowo w perspektywie kilku lat stać się młodym bogatym rentierem.
Zapraszam do wspólnej wirtualnej wędrówki.
Idea pasywnego dochodu pochłonęła mnie bez reszty już jakiś czas temu. Stało się to po lekturze książek Roberta Kiyosaki ("Bogaty Ojciec, Biedny Ojciec", "Szkoła Biznesu", "Inwestycyjny Poradnik Bogatego Ojca", "Młody Bogaty Rentier", "Mądre Bogate Dziecko"), gier edukacyjnych Cashflow 101 i Cashflow 202, licznych stron o tematyce pokrewnej i własnych przemyśleń.
Tym bardziej budowanie pasywnego dochodu ma sens w chwili obecnej, kiedy po utracie pracy stoję na rozdrożu. Na rozdrożu, bowiem wiem doskonale, że tym co potrzebuję, nie jest praca lecz pieniądze. Uzbrojony w taką wiedzę, póki co szukam pracy etatowej, która zapewni mi dochód miesięczny i jednocześnie zamierzam budować własną finansową niezależność poza etatem, tak by docelowo w perspektywie kilku lat stać się młodym bogatym rentierem.
Zapraszam do wspólnej wirtualnej wędrówki.
Etykiety:
Bogaty Ojciec,
dochód pasywny,
Kiyosaki,
pieniądze,
praca
Subskrybuj:
Posty (Atom)